DIECEZJA SIEDLECKA
24 kwietnia 2024 r. Imieniny obchodzą: Aleks, Grzegorz, Aleksander
Czytania: (Dz 12,24-13,5a); (Ps 67,2-6.8); Aklamacja (J 8,12b)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Niewybuchy bomb lotniczych znalezione na terenie budowy w Białej Podlaskiej. Policja zabezpiecza miejsce znalezienia 4 bomb lotniczych
Ewakuowano mieszkańców Białej Podlaskiej w rejonie ulic Sidorskiej i Kąpielowej!
Śmigłowiec zerwał linię energetyczną w okolicach Okrzei w gminie Krzywda
Wypadek autobusu w Polakach
„Wyklęci z Podlasia” – historia Mariana Gadomskiego („Niedźwiadek”, „Witek”)
Felieton Pawła Kryszczuka – 23 kwietnia 2024 /POSŁUCHAJ/
Prof. dr hab. Mirosław Minkina został ponownie wybrany na rektora Uniwersytetu w Siedlcach
Wizytacja kanoniczna w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Maniach
Motocykliści z Międzyrzeca Podlaskiego i okolic na Jasnej Górze
Kapłańskie rekolekcje pielgrzymkowe
Czy jesteśmy narodem "złotych rączek"?
IV NIEDZIELA WIELKANOCY: 11 MAJA (2014-05-11 06:05:46)
Dz 2,14a.36-41 Przejęli się do głębi serca. (Dz 2,37) Co za żywy obraz! I nie jest to jedyne miejsce w Piśmie Świętym, gdzie znajdujemy takie sceny. List do Hebrajczyków mówi, że słowo Boże jest „skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha” (Hbr 4,12). Na drodze do Emaus serca uczniów pałały, gdy słuchali Jezusa wyjaśniającego im Pisma (Łk 24,32). Piotr, który zaledwie pięćdziesiąt dni wcześniej wyparł się znajomości z Jezusem, teraz śmiało mówi o Nim i o dziele dokonanym przez Niego na krzyżu. W płomiennej mowie ukazuje ludziom taki obraz Jezusa, który porusza ich do głębi i prowadzi do nawrócenia.
Dz 2,14a.36-41
Przejęli się do głębi serca. (Dz 2,37)
Co za żywy obraz! I nie jest to jedyne miejsce w Piśmie Świętym, gdzie znajdujemy takie sceny. List do Hebrajczyków mówi, że słowo Boże jest „skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha” (Hbr 4,12). Na drodze do Emaus serca uczniów pałały, gdy słuchali Jezusa wyjaśniającego im Pisma (Łk 24,32).
Piotr, który zaledwie pięćdziesiąt dni wcześniej wyparł się znajomości z Jezusem, teraz śmiało mówi o Nim i o dziele dokonanym przez Niego na krzyżu. W płomiennej mowie ukazuje ludziom taki obraz Jezusa, który porusza ich do głębi i prowadzi do nawrócenia.
Spróbujmy dziś postawić się na miejscu słuchaczy Piotra. Zwróćmy się ku Jezusowi i prośmy Go, by Jego słowo dotknęło z mocą naszych serc. Wyobraź sobie, jak wyglądała egzystencja Jezusa, zanim stał się człowiekiem. Żył w radości nieba otoczony chwałą aniołów. Wszechmocny, wszechwiedzący, wszechobecny – bez żadnych potrzeb i ograniczeń. Jednak ciesząc się tym chwalebnym życiem, Syn Boży z własnej woli postanowił zstąpić na ziemię, pomiędzy nas. Pomyśl, jakim poświęceniem było dla Niego przyjęcie ludzkiego ciała. Teraz mógł doświadczać głodu, znużenia, lęku, samotności i pokus. Ten, którego adorowali aniołowie, pozwolił, aby Go znieważano, obrzucano groźbami, nienawidzono i wreszcie przybito do krzyża. Jak wielka musiała być miłość, która skłoniła Go do takiego poświęcenia! To właśnie ta miłość poruszyła serca ludzi słuchających przepowiadania Piotra i skłoniła ich do zadania pytania: „Cóż mamy czynić, bracia?” (Dz 2,37). Poznając „głębokość, szerokość i wysokość” miłości Jezusa, my także zaczniemy zadawać sobie pytanie: „Czyż mogę uczynić coś lepszego, niż oddać serce Jezusowi i iść za Nim tam, gdzie mnie prowadzi?”. „Przyjdź, Panie, i porusz moje serce. Chcę poznać radość i wolność pójścia za Tobą.” (Słowo wśród nas, 2014)
Spróbujmy dziś postawić się na miejscu słuchaczy Piotra. Zwróćmy się ku Jezusowi i prośmy Go, by Jego słowo dotknęło z mocą naszych serc.
Wyobraź sobie, jak wyglądała egzystencja Jezusa, zanim stał się człowiekiem. Żył w radości nieba otoczony chwałą aniołów. Wszechmocny, wszechwiedzący, wszechobecny – bez żadnych potrzeb i ograniczeń.
Jednak ciesząc się tym chwalebnym życiem, Syn Boży z własnej woli postanowił zstąpić na ziemię, pomiędzy nas. Pomyśl, jakim poświęceniem było dla Niego przyjęcie ludzkiego ciała. Teraz mógł doświadczać głodu, znużenia, lęku, samotności i pokus. Ten, którego adorowali aniołowie, pozwolił, aby Go znieważano, obrzucano groźbami, nienawidzono i wreszcie przybito do krzyża. Jak wielka musiała być miłość, która skłoniła Go do takiego poświęcenia! To właśnie ta miłość poruszyła serca ludzi słuchających przepowiadania Piotra i skłoniła ich do zadania pytania: „Cóż mamy czynić, bracia?” (Dz 2,37).
Poznając „głębokość, szerokość i wysokość” miłości Jezusa, my także zaczniemy zadawać sobie pytanie: „Czyż mogę uczynić coś lepszego, niż oddać serce Jezusowi i iść za Nim tam, gdzie mnie prowadzi?”.
„Przyjdź, Panie, i porusz moje serce. Chcę poznać radość i wolność pójścia za Tobą.”
(Słowo wśród nas, 2014)
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR