DIECEZJA SIEDLECKA
26 kwietnia 2024 r. Imieniny obchodzą: Maria, Marcelina, Marzena
Czytania: (Dz 13,26-33); (Ps 2,6-11); Aklamacja (J 14,6)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Branżowe Centrum Umiejętności w Łukowie. Wyjątkowe miejsce na mapie kraju
Diecezjalny Konkurs Recytatorski „Pamięci Jana Pawła II” w Mokobodach
Koncert z okazji 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II
Felieton Adama Białczaka – 25 kwietnia 2024 /POSŁUCHAJ/
Msza św. w intencji beatyfikacji biskupa Ignacego Świrskiego
Siedlce: śpiewali o zdrowiu
Powiatowy Przegląd Chórów i Zespołów Śpiewaczych w Polubiczach
Jakub Jakubowski gościem Radia Podlasie /zapowiedź/
W diecezji siedleckiej trwa peregrynacja relikwii bł. Pauliny Jaricot - założycielki Żywego Różańca
Zespół „NoName” z Garwolina awansował do finałów Mistrzostw Świata w Cheerleadingu
Mieszkańców ul. Sidorskiej znów czeka ewakuacja
WTOREK, 15 WRZEŚNIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY BOLESNEJ (2015-09-14 08:09:22)
J 19,25-27 I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie. (J 19,27) Każdy z nas ma w domu przedmioty przypominające nam o Maryi – obrazy, figury, różańce. Jednak Jan wziął do swego domu Matkę Boga w Jej własnej osobie! Z pewnością życie pod jednym dachem z Maryją było dla umiłowanego ucznia niezwykłym doświadczeniem. Kontakt z Nią na pewno pogłębił jego więź z Panem i pomógł mu skuteczniej głosić Jezusa światu. Jan otrzymał wyjątkową szansę zrozumienia tego, kim jest Jezus. Maryja znała Go przecież lepiej niż jakikolwiek inny człowiek. Chociaż na kartach Ewangelii po narodzeniu Jezusa zdaje się odchodzić w cień, to przecież uczyła się od Niego przez całe życie. Jak mówi Ewangelista Łukasz: „zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu” (Łk 2,19).
J 19,25-27
I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie. (J 19,27)
Każdy z nas ma w domu przedmioty przypominające nam o Maryi – obrazy, figury, różańce. Jednak Jan wziął do swego domu Matkę Boga w Jej własnej osobie! Z pewnością życie pod jednym dachem z Maryją było dla umiłowanego ucznia niezwykłym doświadczeniem. Kontakt z Nią na pewno pogłębił jego więź z Panem i pomógł mu skuteczniej głosić Jezusa światu.
Jan otrzymał wyjątkową szansę zrozumienia tego, kim jest Jezus. Maryja znała Go przecież lepiej niż jakikolwiek inny człowiek. Chociaż na kartach Ewangelii po narodzeniu Jezusa zdaje się odchodzić w cień, to przecież uczyła się od Niego przez całe życie. Jak mówi Ewangelista Łukasz: „zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu” (Łk 2,19).
Jan i Maryja z pewnością modlili się wspólnie oraz rozważali życie i śmierć Jej Syna. Kiedy Jan wspominał różne przeżycia ze wspólnych wędrówek z Jezusem, Maryja pomagała mu uchwycić ich głębszy sens, rzucając nowe światło na ważne wydarzenia z Jego życia – Jego narodzenie, ukryte życie w Nazarecie, działalność publiczną i mękę. Jan nie odmawiał wprawdzie Różańca, ale pozwalał Matce Bożej wprowadzać się w tajemnice wiary. Pod krzyżem Maryja stała się Matką Bolesną, ale Jej ból mieszał się z radością, gdy myślała o odkupieniu całego rodzaju ludzkiego, wysłużonym przez Jej Syna. Uczy nas przez to, że także w największych naszych cierpieniach istnieje nadzieja zbawienia i obietnica życia wiecznego dla wszystkich, którzy trwają mocno w wierze i pokładają ufność w miłosierdziu Boga. Jak możemy przyjąć Maryję do naszych domów? Możemy rozważać wraz z Nią tajemnice życia Jej Syna. Możemy przynosić Jej nasze doświadczenia, zwątpienia, niejasności, prosząc, by wyjednała nam światło. Możemy prosić, by pomagała nam przyjmować te spośród Jej dzieci, które niekiedy trudno nam kochać. Maryja jest Matką całego Kościoła – i my także traktujmy Ją jak naszą Matkę. „Święta Maryjo, Matko Boża, zapraszamy Cię, abyś zeszła z naszych ścian w nasze codzienne życie. Złącz nasze smutki i radości z Twoimi, przemieniając je obecnością Twojego Syna, którego zawsze nosisz w swoim sercu.” Hbr 5,7-9 Ps 31,2-6.15-16.20 (albo Łk 2,33-35) (Słowo wśród nas, 2015)
Jan i Maryja z pewnością modlili się wspólnie oraz rozważali życie i śmierć Jej Syna. Kiedy Jan wspominał różne przeżycia ze wspólnych wędrówek z Jezusem, Maryja pomagała mu uchwycić ich głębszy sens, rzucając nowe światło na ważne wydarzenia z Jego życia – Jego narodzenie, ukryte życie w Nazarecie, działalność publiczną i mękę. Jan nie odmawiał wprawdzie Różańca, ale pozwalał Matce Bożej wprowadzać się w tajemnice wiary.
Pod krzyżem Maryja stała się Matką Bolesną, ale Jej ból mieszał się z radością, gdy myślała o odkupieniu całego rodzaju ludzkiego, wysłużonym przez Jej Syna. Uczy nas przez to, że także w największych naszych cierpieniach istnieje nadzieja zbawienia i obietnica życia wiecznego dla wszystkich, którzy trwają mocno w wierze i pokładają ufność w miłosierdziu Boga.
Jak możemy przyjąć Maryję do naszych domów? Możemy rozważać wraz z Nią tajemnice życia Jej Syna. Możemy przynosić Jej nasze doświadczenia, zwątpienia, niejasności, prosząc, by wyjednała nam światło. Możemy prosić, by pomagała nam przyjmować te spośród Jej dzieci, które niekiedy trudno nam kochać. Maryja jest Matką całego Kościoła – i my także traktujmy Ją jak naszą Matkę.
„Święta Maryjo, Matko Boża, zapraszamy Cię, abyś zeszła z naszych ścian w nasze codzienne życie. Złącz nasze smutki i radości z Twoimi, przemieniając je obecnością Twojego Syna, którego zawsze nosisz w swoim sercu.”
Hbr 5,7-9
Ps 31,2-6.15-16.20
(albo Łk 2,33-35)
(Słowo wśród nas, 2015)
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR