Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach

DIECEZJA
SIEDLECKA

   
A A A
A A A A

8 maja 2024 r. Imieniny obchodzą: Stanisaw, Eryk, Liza

  Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach    
LITURGIA SŁOWA



Czytania:
(Dz 20,17-18a.28-32.36); (Ps 100,1-5); (Rz 8,31b-39)
Ewangelia:


Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl

Serwis informacyjny KRP

Zdzisław Wiewiórski „Vis” – kolejna odsłona „Wyklętych z Podlasia”

Marek Tucholski w audycji "O tym się mówi"/AUDIO

Zmiana na stanowisku prezesa PEC

Łukasz Prokorym został nowym marszałkiem województwa podlaskiego

Gmina Łuków: zamiana stanowisk

Węgrów: kontynuacja z nowymi akcentami

Przed maturzystami królowa nauk - MATEMATYKA

Zbuczyn: wójt po „rozbiegu”

Łuków: podwyżka diet radnych i pensji burmistrza

Felieton Pawła Kryszczuka – 7 maja 2024 /POSŁUCHAJ/

Pierwsza sesja Rady Gminy Siedlce nowej kadencji

Serwis informacyjny eKAI
Bł±d przy odczytywaniu wiadomo¶ci z EKAI.
Słuchaj na żywo KRP


        

 




MENU
Aktualności
Ogłoszenia duszpasterskie
Intencje mszalne
Ministranci
Informacje o parafii
Historia parafii
Proboszcz
Kontakt
Konto parafialne
 
Cmentarz
Regulamin cmenarza
 
AUDIO
2010 - rekolekcje adwentowe
2010 - uroczystości 1 i 2 listopada
2010 - 40-godzinne nabożeństwo
 
LINKI
Diecezja Siedlecka
Fronda
Katolickie Radio Podlasie
Podlaskie Echo Katolickie
EKAI
Episkopat
Duszpasterwstwo Akademickie
Kongers Federacji Pueri Cantores
E-rozmowy o Dobrej Nowinie
Wiara
Katolik
Deon
Modlitwa w drodze
CCM
Misyjne Drogi
 
wiadomości
 
 
 
Aktualności
 
 

 

Wybierz kategorie:

PIĄTEK: 8 MARCA (2013-03-08 06:03:21)

Mk 12,28b-34

Miłować Boga i człowieka.

 

W Biblii napisano, że Bóg stwarzał świat i człowieka przez 6 dni, a siódmego odpoczął. Co działo się 8-go dnia po stworzeniu? Jest taka piękna legenda, która o tym opowiada.

 

Otóż następnego dnia Pan znów popatrzył na to, co stworzył. Trzeba było dokonać pewnych poprawek. Na brzegu rzeki znajdowały się ładne kamienie: szare, zielone, nakrapiane. Pod ziemią kamienie były zgniecione i udręczone. Bóg musnął te głębinowe kamienie i oto powstały diamenty, i szmaragdy i miliony błyszczących klejnotów, tam w głębinach. Pan spojrzał na kwiaty, jeden piękniejszy od drugiego. Brakuje im jednak czegoś, pomyślał i musnął je lekkim powiewem - i oto kwiaty ubrały się w zapach. Szary i smutny ptaszek usiadł Mu na dłoni. Bóg mu coś zagwizdał i słowik zaczął wyśpiewywać trele. Szepnął coś niebu, a ono zaczerwieniło się z radości. Narodził się w ten sposób piękny zachód słońca. Co wyszeptał Pan do ucha człowiekowi, by ten stał się prawdziwym człowiekiem? Tego odległego dnia w ten odległy poranek, wyszeptał dwa małe słowa: Kocham ciebie.


Słyszeliśmy w dzisiejszej Ewangelii jak do Jezusa przychodzi uczony w Piśmie i zadaje jak na uczonego w Piśmie przystało bardzo mądre i rzeczowe pytanie: Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań? Pan Jezus na to pytanie odpowiada opierając się na tekstach Pisma św. Bo Pismo św. dla Żydów było najwyższą normę działania i życia. Było nieomylnym Słowem Boga.        

W swojej odpowiedzi uczonemu w Piśmie Chrystus celowo połączył dwa przykazania: miłości Boga i miłości bliźniego. Połączył je w jedno przykazanie. Bo nie ma miłości Boga bez miłości bliźniego i odwrotnie. Nie ma miłości bliźniego bez miłości Boga.

Miłość Boga bez miłości bliźniego jest fałszywą dewocją, składaniem rąk i wypowiadaniem słów modlitwy, które są puste i dlatego nie mogą być wysłuchane w niebie. I odwrotnie.

Miłość bliźniego bez miłości Boga jest często szukaniem siebie. Jest zabarwiona egoizmem i chęcią przypodobania się drugiemu. Można ją nazwać altruizmem, humanizmem, miłością „z krwi i kości”, ale nie będzie ona chrześcijańską miłością człowieka. Bo miłość chrześcijańska człowieka zakłada zawsze ukochanie drugiego przez miłość do Boga jako naszego Ojca i Stwórcy. To w Bogu jesteśmy dopiero sobie prawdziwie bliscy.

 
Szkoda tylko, że z nami jest często jak z tą nocą która niszczy w sobie światło. Tylko ciemność i mrok.
 

Jak w tej historii o nauczycielu, który kiedyś zapytał się swych uczniów, na podstawie czego można rozpoznać dokładnie chwilę, w której kończy się noc a zaczyna dzień.

Może jest to ów moment, gdy można już łatwo odróżnić psa od owcy?

Nie - powiedział rabin.

A gdy można odróżnić drzewo daktylowe od drzewa figowego?

Nie - powtórzył rabin.
A więc kiedy? - spytali uczniowie.

Wtedy, gdy patrząc na twarz jakiejkolwiek osoby, rozpoznajesz w niej brata lub siostrę.

Aż do tego momentu panuje noc w twoim sercu - wyjaśnił rabin.
 

 Szkoda - Nauczyliśmy się fruwać jak ptaki, pływać jak ryby, ale nie nauczyliśmy się żyć jak bracia (Martin Luther King).

 

I dlatego trzeba nam nawrócenia. Tego prawdziwego powrotu do Boga. Tak pięknie o tym wracaniu do Boga powiedział nam prorok Ozeasz w dzisiejszym I-szym czytaniu: Wróć, Izraelu, do Pana Boga twojego, upadłeś bowiem przez własną twą winę!

Uleczę ich niewierność i umiłuję z serca, bo gniew mój odwrócił się od nich. Stanę się jakby rosą dla Izraela, tak że rozkwitnie jak lilia i jak topola rozpuści korzenie. Rozwiną się jego latorośle, będzie wspaniały jak drzewo oliwne, woń jego będzie jak woń Libanu. I wrócą znowu, by usiąść w mym cieniu, a zboża uprawiać będą, winnice sadzić, których sława będzie tak wielka jak wina libańskiego.

 

To jest początek: powrócić do Boga - nawrócić się. I wtedy przepoić swoje życie prawdziwą miłością.

Najpełniej będziemy podobni do Boga kiedy tak jak Bóg będziemy kierowali do siebie nawzajem słowa i uczynki pełne miłości.

 

Jak wykorzystuję do tego czas Wielkiego Postu? Czy dziś jestem bliżej Boga? Czy w moim sercu jest więcej miejsca dla drugiego człowieka - mojego bliźniego?




< powrót




Wyślij do:
Nazwisko i imię*:
Adres e-mail*:
Nr telefonu:
Tytuł zapytania*:
Treść*:
  

 

 
     

Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach

Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR