Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach

DIECEZJA
SIEDLECKA

   
A A A
A A A A

9 maja 2024 r. Imieniny obchodzą: Grzegorz, Katarzyna, Karolina

  Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach    
LITURGIA SŁOWA



Czytania:
(Dz 18,1-8); (Ps 98,1-4); Aklamacja (J 14, 18)
Ewangelia:


Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl

Serwis informacyjny KRP

Felieton Grzegorza Welika – 8 maja 2024 /POSŁUCHAJ/

100 lat Kapituły Kolegiackiej Janowskiej

Policja zabezpiecza miejsce znalezienia kolejnych niewybuchów na terenie budowy przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej

Audycja "Czarno na białym"/ZAPOWIEDŹ

Bp Suchodolski: Chcemy pokazać młodym Kościół jako dom

Zaproszenie skierowane do kobiet konsekrowanych

Nowa Rada Gminy Zalesie

Nowy zarząd powiatu łosickiego

5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę (zapowiedź)

Wyjazd na Pielgrzymkę Suwałki-Wilno

Zdzisław Wiewiórski „Vis” – kolejna odsłona „Wyklętych z Podlasia”

Serwis informacyjny eKAI
Bł±d przy odczytywaniu wiadomo¶ci z EKAI.
Słuchaj na żywo KRP


        

 




MENU
Aktualności
Ogłoszenia duszpasterskie
Intencje mszalne
Ministranci
Informacje o parafii
Historia parafii
Proboszcz
Kontakt
Konto parafialne
 
Cmentarz
Regulamin cmenarza
 
AUDIO
2010 - rekolekcje adwentowe
2010 - uroczystości 1 i 2 listopada
2010 - 40-godzinne nabożeństwo
 
LINKI
Diecezja Siedlecka
Fronda
Katolickie Radio Podlasie
Podlaskie Echo Katolickie
EKAI
Episkopat
Duszpasterwstwo Akademickie
Kongers Federacji Pueri Cantores
E-rozmowy o Dobrej Nowinie
Wiara
Katolik
Deon
Modlitwa w drodze
CCM
Misyjne Drogi
 
wiadomości
 
 
 
Aktualności
 
 

 

Wybierz kategorie:

2 KWIETNIA: WTOREK WIELKANOCNY (2013-04-02 07:04:59)

J 20,11-18

Ukazanie się Zmartwychwstałego Marii Magdalenie

 

Maria z Magdali to na pewno nie ta anonimowa grzesznica z uczty u faryzeusza Szymona z Galilei, która skropiła Jezusowe stopy łzami i otarła je swoimi włosami.

Nie można jej także mylić z siostrą Łazarza, która okazała Mu podobną posługę w Betani.

 

Chodzi tu o niewiastę z Galilei, którą Pan uwolnił od złego ducha, za co została Mu wierna aż do końca i otrzymała ten wielki zaszczyt, że stała się pierwszą zwiastunką Jego zmartwychwstania.

 
A stała się nią tak:

Kiedy oznajmiła apostołom, że grób Pana jest pusty to wróciła do niego z powrotem. Wtedy znalazła w nim dwóch mężów, w których nie dostrzegła niczego nadprzyrodzonego. Ot zwykłych dwóch nieznajomych...

 
Potem zapewne z powodu łez, nie rozpoznała także Pana Jezusa stojącego na zewnątrz. Myślała, że jest to ogrodnik.


Pan jednak jej pomógł. Ominął załzawione oczy i dał się jej poznać przez słuch. Pozdrowił ją tak, jak to czynił uprzednio. Kiedy Maria usłyszała swoje imię i znajomy głos, odważyła się na taki sam wyraz radości płynącej z tego spotkania, jaki dała kiedyś. Po prostu objęła Go za nogi. Nazwała Go przy tym Nauczycielem. I bardzo właściwie. Był nim nadal.

 

Także w tej chwili, kiedy jako Nauczyciel zwrócił jej uwagę, że Jego wierni będą mogli cieszyć się Nim bez ograniczeń dopiero wtedy, kiedy wstąpią z Nim na niebiosa; o ile sobie na to zasłużą przez wierne wypełnienie swojego posłannictwa.

 

Zaraz też dał jej jedno polecenie. Posłał ją z misją do apostołów, których przy tej okazji nazwał swoimi braćmi.

 

W taki to sposób Maria z Magdali stała się pierwszą zwiastunką najradośniejszego poselstwa, że jesteśmy dziećmi Boga, odkupieni krwią Chrystusową i dlatego jesteśmy dla siebie nawzajem braćmi.

 

Ta kobieta należała wcześniej do szatana, a teraz należy do Boga. To wielka pociecha i zachęta dla nas. Mamy ożywić nadzieję, że jeśli i my pozbawimy się Złego i wytrwamy w bliskości Pana, to i z nas mogą być kiedyś skuteczni głosiciele Jego Błogosławionej Nowiny.

 

To pytanie: „Kogo szukasz?" - kiedy szukasz Chrystusa? To jest podstawowe pytanie każdego chrześcijanina.

 

Kto w Nim szuka tylko człowieka, który swoim dziełem, swoją nauką, swoją cudowną dobroczynnością wzbudził powszechny podziw, a którego pomimo tego można było zaaresztować, zabić i pochować w grobie, a potem wykraść i schować, ten z pewnością źle szuka...

 

Kto zaś szuka w Chrystusie Tego, którego wprawdzie można było zabić, ale którego można było na trzeci dzień spotkać znowu żywego, zdążającego do Ojca, kto szuka Go jako Nauczyciela i Przewodnika rozdającego zadania a za ich wypełnienie dającego życie wieczne - ten dobrze szuka...

 
Jest taka historia:

Przed oknem wystawowym sklepu, a dokładniej antykwariatu, gdzie są zawsze piękne, stare i bardzo drogie rzeczy, stał chłopiec.

Po chwili podszedł starszy pan.

Ten starszy pan zaczął obserwować chłopca, który patrzył na przepiękny i drogi krucyfiks.

A czy wiesz, chłopcze, kto na tym krzyżu wisi? - zapytał starszy pan.

Pewnie że wiem.

To jest Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel.

On umarł za nas.

Jego Matka Maryja była przy tym - odpowiedział chłopiec.

Dobrze odpowiedziałeś, jesteś mądrym chłopcem - powiedział starszy pan i ruszył w drogę.

Po chwili słyszy kroki, ktoś biegnie wyraźnie za im.

To chłopak sprzed wystawy sklepowej.

Proszę pana, proszę pana! - wołał zdyszany.

Ja zapomniałem o czymś bardzo ważnym.

Zapomniałem powiedzieć, że Jezus Chrystus nie tylko umarł, ale też po trzech dniach zmartwychwstał.

 

Maria tęskniła za Jezusem, mimo iż uważała Go za martwego. My wiemy, że On żyje. Dlaczego tak często nie tęsknimy za Nim i nie szukamy Go tak, jak ona?




< powrót




Wyślij do:
Nazwisko i imię*:
Adres e-mail*:
Nr telefonu:
Tytuł zapytania*:
Treść*:
  

 

 
     

Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach

Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR