DIECEZJA SIEDLECKA
8 maja 2024 r. Imieniny obchodzą: Stanisaw, Eryk, Liza
Czytania: (Dz 20,17-18a.28-32.36); (Ps 100,1-5); (Rz 8,31b-39)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Felieton Grzegorza Welika – 8 maja 2024 /POSŁUCHAJ/
100 lat Kapituły Kolegiackiej Janowskiej
Policja zabezpiecza miejsce znalezienia kolejnych niewybuchów na terenie budowy przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej
Audycja "Czarno na białym"/ZAPOWIEDŹ
Bp Suchodolski: Chcemy pokazać młodym Kościół jako dom
Zaproszenie skierowane do kobiet konsekrowanych
Nowa Rada Gminy Zalesie
Nowy zarząd powiatu łosickiego
5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę (zapowiedź)
Wyjazd na Pielgrzymkę Suwałki-Wilno
Zdzisław Wiewiórski „Vis” – kolejna odsłona „Wyklętych z Podlasia”
PONIEDZIAŁEK IV TYGODNIA ZWYKŁEGO: 3 LUTEGO (2014-02-03 06:02:04)
Mk 5,1-20 Nawet łańcuchem nie mógł go już nikt związać. Dzisiejszy fragment Ewangelii - to obraz walki Chrystusa z całym legionem złych duchów. Tę walkę winniśmy w imieniu Chrystusa podjąć w dalszym ciągu. Raz za razem spotykamy się z takimi złymi duchami: z duchem nienawiści, pogardy, buntu, bluźnierstwa, przewrotności, zawziętości i z wieloma innymi - i z tymi duchami tak czy inaczej trzeba się zmierzyć w walce.
Mk 5,1-20
Nawet łańcuchem nie mógł go już nikt związać.
Dzisiejszy fragment Ewangelii - to obraz walki Chrystusa z całym legionem złych duchów. Tę walkę winniśmy w imieniu Chrystusa podjąć w dalszym ciągu. Raz za razem spotykamy się z takimi złymi duchami: z duchem nienawiści, pogardy, buntu, bluźnierstwa, przewrotności, zawziętości i z wieloma innymi - i z tymi duchami tak czy inaczej trzeba się zmierzyć w walce.
Bój ze złym duchem czeka nas na całkiem bliskim froncie: na terenie własnego serca. Mówi św. Augustyn: Choćbyście się cieszyli nie wiem jak wielkim pokojem, nie jesteście w stanie przeżyć jednego dnia bez stoczenia walki z samym sobą. Z samym sobą - to znaczy z różnymi złymi duchami, które zakradają się do serca, lęgną się w zakamarkach duszy, wyrastają przez brak naszej czujności i pracy nad sobą; może ich namnożyć się w nas cały legion: duch samolubstwa, duch chciwości, duch zazdrości, duch lenistwa, duch samowoli i inne. Z tymi duchami wciąż trzeba podejmować walkę, przeciwstawiać im ducha miłości, ofiary, powściągliwości -to nasz obowiązek i strategiczna konieczność. Gdyż postawa bierna, obojętna - już jest przegraną. Trudna jest ta walka duchów. Ale też jest to jedyna walka, która sama już jest zwycięstwem. Podjąć walkę z tym, co dogadza naszym słabościom - znaczy zapanować nad słabością, powiedzieć jej: nie! Bóg może nawet nie żąda od nas rezultatów walki, żąda tylko walki. Wszystko co w naszej duszy Bóg złożył dobrego - tylko przez walkę dojdzie do głosu. Przeraża nas postawa Gerazeńczyków, którzy proszą Chrystusa, aby sobie poszedł i zostawił ich w spokoju. My przeciwnie: musimy błagać Chrystusa, aby nas nie opuszczał, bo tylko On może w nas poskromić wszelkie złowrogie duchy - choćby ich był cały legion.
Bój ze złym duchem czeka nas na całkiem bliskim froncie: na terenie własnego serca. Mówi św. Augustyn: Choćbyście się cieszyli nie wiem jak wielkim pokojem, nie jesteście w stanie przeżyć jednego dnia bez stoczenia walki z samym sobą. Z samym sobą - to znaczy z różnymi złymi duchami, które zakradają się do serca, lęgną się w zakamarkach duszy, wyrastają przez brak naszej czujności i pracy nad sobą; może ich namnożyć się w nas cały legion: duch samolubstwa, duch chciwości, duch zazdrości, duch lenistwa, duch samowoli i inne. Z tymi duchami wciąż trzeba podejmować walkę, przeciwstawiać im ducha miłości, ofiary, powściągliwości -to nasz obowiązek i strategiczna konieczność. Gdyż postawa bierna, obojętna - już jest przegraną.
Trudna jest ta walka duchów. Ale też jest to jedyna walka, która sama już jest zwycięstwem. Podjąć walkę z tym, co dogadza naszym słabościom - znaczy zapanować nad słabością, powiedzieć jej: nie! Bóg może nawet nie żąda od nas rezultatów walki, żąda tylko walki. Wszystko co w naszej duszy Bóg złożył dobrego - tylko przez walkę dojdzie do głosu.
Przeraża nas postawa Gerazeńczyków, którzy proszą Chrystusa, aby sobie poszedł i zostawił ich w spokoju. My przeciwnie: musimy błagać Chrystusa, aby nas nie opuszczał, bo tylko On może w nas poskromić wszelkie złowrogie duchy - choćby ich był cały legion.
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR