DIECEZJA SIEDLECKA
20 kwietnia 2024 r. Imieniny obchodzą: Agnieszka, Teodor, Czesaw
Czytania: (Dz 9,31-42); (Ps 116B,12-13.14-15.16-17); Aklamacja (J 6,63b.68b)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Druga tura wyborów samorządowych już w niedzielę, 21 kwietnia
Weekend w regionie
Felieton Grzegorza Welika – 19 kwietnia 2024 /POSŁUCHAJ/
Policjanci poszukują świadków śmiertelnego potrącenia rowerzysty
W Białej Podlaskiej powstanie blok komunalny
Aneta Prokop i Kamil Kuźmiuk tegorocznymi laureatami konkursu na tekst rozważań Drogi Krzyżowej
Zakonnik, fotograf, miłośnik jazzu. Br. Bogdan Augustyniak gościł w bialskiej bibliotece
Koncert zespołu Mała Armia Janosika w Rykach
Basistka Joanna Dudkowska będzie gościem Radia Podlasie
Wybrano firmę, która zbuduje kładkę nad rzeką Bug
Warsztaty Wychowania Chrześcijańskiego
CZWARTEK V TYGODNIA WIELKANOCNEGO: 7 MAJA (2015-05-06 07:05:44)
J 10,27 Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. (J 15,9) Jak to możliwe, Panie, że miłujesz mnie tak, jak Ojciec miłuje Ciebie? Jak to możliwe, że miłość przenikająca Trójcę Świętą jest tą samą miłością, którą wylewasz na mnie? To zbyt wielkie, aby móc to ogarnąć! Kiedy uświadamiam sobie swoją grzeszność, myślę o tym, jak miłosierna, cierpliwa i przebaczająca jest Twoja miłość. I że nie ogranicza się ona przecież tylko do przebaczenia grzechów!
J 10,27
Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. (J 15,9)
Jak to możliwe, Panie, że miłujesz mnie tak, jak Ojciec miłuje Ciebie? Jak to możliwe, że miłość przenikająca Trójcę Świętą jest tą samą miłością, którą wylewasz na mnie? To zbyt wielkie, aby móc to ogarnąć!
Kiedy uświadamiam sobie swoją grzeszność, myślę o tym, jak miłosierna, cierpliwa i przebaczająca jest Twoja miłość. I że nie ogranicza się ona przecież tylko do przebaczenia grzechów!
Panie, miłość Ojca do Ciebie jest przeogromna. Jest twórcza, życiodajna i dynamiczna; niezmienna, a zarazem wciąż nowa. Jest to ta sama miłość, którą okazałeś stwarzając świat; miłość, która obdarza Twoje stworzenie dobrem, harmonią i obfitością. Jestem zdumiony, że tak właśnie mnie miłujesz. Stworzyłeś mnie, ponieważ chciałeś przeze mnie objawić światu swoją dobroć. Nie poprzestałeś jednak na tym. Dzień za dniem wciąż wylewasz na mnie swoją miłość - nawet wtedy, gdy jej nie czuję, nie widzę, nie dotykam. Jezu, kiedy myślę, jak patrzy na Ciebie Ojciec, nie znajduję słów na wyrażenie tego, co czuję. Próbuję wyobrazić sobie Ojca, który patrzy na Ciebie z wielką radością i upodobaniem, ale wyobraźnia mnie zawodzi. A kiedy pomyślę, że Ty, Jezu, patrzysz na mnie z tą samą miłością, widząc potencjał dobra, jaki mi dałeś stwarzając mnie na Twój obraz i ciesząc się każdym krokiem, jaki stawiam w Twoim kierunku, mogę jedynie kontemplować tę miłość z podziwem i czcią. Dziękuję Ci, Jezu! W Twojej niepojętej hojności wprowadziłeś mnie w miłość Trójcy Świętej. Dałeś mi udział w Boskim życiu, które dzielisz z Ojcem w niebie. Pozwoliłeś mi spojrzeć szerzej i poza moją codzienną rzeczywistością dostrzec wieczność. Wiem, jak niedoskonała jest moja odpowiedź na Twoją miłość, ale pozwól, że ośmielę się Ci wyznać: Kocham Cię, Jezu! ,,Panie, rozszerz mi umysł i serce, abym choć w części pojął tę wielką miłość, którą mnie ukochałeś!” Słowo wśród nas, 2013)
Panie, miłość Ojca do Ciebie jest przeogromna. Jest twórcza, życiodajna i dynamiczna; niezmienna, a zarazem wciąż nowa. Jest to ta sama miłość, którą okazałeś stwarzając świat; miłość, która obdarza Twoje stworzenie dobrem, harmonią i obfitością. Jestem zdumiony, że tak właśnie mnie miłujesz. Stworzyłeś mnie, ponieważ chciałeś przeze mnie objawić światu swoją dobroć. Nie poprzestałeś jednak na tym. Dzień za dniem wciąż wylewasz na mnie swoją miłość - nawet wtedy, gdy jej nie czuję, nie widzę, nie dotykam.
Jezu, kiedy myślę, jak patrzy na Ciebie Ojciec, nie znajduję słów na wyrażenie tego, co czuję. Próbuję wyobrazić sobie Ojca, który patrzy na Ciebie z wielką radością i upodobaniem, ale wyobraźnia mnie zawodzi.
A kiedy pomyślę, że Ty, Jezu, patrzysz na mnie z tą samą miłością, widząc potencjał dobra, jaki mi dałeś stwarzając mnie na Twój obraz i ciesząc się każdym krokiem, jaki stawiam w Twoim kierunku, mogę jedynie kontemplować tę miłość z podziwem i czcią.
Dziękuję Ci, Jezu! W Twojej niepojętej hojności wprowadziłeś mnie w miłość Trójcy Świętej. Dałeś mi udział w Boskim życiu, które dzielisz z Ojcem w niebie. Pozwoliłeś mi spojrzeć szerzej i poza moją codzienną rzeczywistością dostrzec wieczność. Wiem, jak niedoskonała jest moja odpowiedź na Twoją miłość, ale pozwól, że ośmielę się Ci wyznać: Kocham Cię, Jezu!
,,Panie, rozszerz mi umysł i serce, abym choć w części pojął tę wielką miłość, którą mnie ukochałeś!”
Słowo wśród nas, 2013)
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR