DIECEZJA SIEDLECKA
24 stycznia 2025 r. Imieniny obchodzą: Felicja, Rafa, Tymoteusz
Czytania: (Hbr 8,6-13); (Ps 85,8 i 10.11-12.13-14); Aklamacja (J 15,16)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Turystyczna gmina Biała Podlaska /AUDIO/
Poznaliśmy mistrzów ortografii /WIDEO/
Wierni Ukraińskiej Cerkwi Greckokatolickiej w wirtualnej Pielgrzymce do Pratulina
24 stycznia – wspomnienie św. Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy
Interreg w wodzie
Kandydat na dyrektora wybrany
Krucjata Różańcowa za Ojczyznę
Papież w orędziu do świata mediów: zawsze siejcie nadzieję
Powiat garwoliński: prosto z mostu o ostatnich zawirowaniach /AUDIO/
Nocna Pielgrzymka do Matki Bożej Budzieszyńskiej w Mokobodach
Policja szuka kierowcy, który zabił pieszego
WTOREK XII TYGODNIA ZWYKŁEGO, 23 CZERWCA (2015-06-22 09:06:27)
Mt 7,6.12-14 Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują! (Mt 7,14) Kiedy słuchamy tych słów Jezusa, życie chrześcijańskie wydaje się takie trudne! Nasuwają się obrazy nawlekania igły z maleńkim oczkiem czy trafienia w dołek za jednym uderzeniem kija golfowego. Potrzeba tu sporej precyzji, cierpliwości, wytrwałych prób i niezachwianej wiary, że jeśli tylko nie damy za wygraną, to przecież w końcu kiedyś się uda. Zaraz, zaraz… czy nie właśnie tego wymaga od nas życie, do którego zaprasza nas Jezus?
Mt 7,6.12-14
Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują! (Mt 7,14)
Kiedy słuchamy tych słów Jezusa, życie chrześcijańskie wydaje się takie trudne! Nasuwają się obrazy nawlekania igły z maleńkim oczkiem czy trafienia w dołek za jednym uderzeniem kija golfowego. Potrzeba tu sporej precyzji, cierpliwości, wytrwałych prób i niezachwianej wiary, że jeśli tylko nie damy za wygraną, to przecież w końcu kiedyś się uda.
Zaraz, zaraz… czy nie właśnie tego wymaga od nas życie, do którego zaprasza nas Jezus?
Owszem, droga, którą idziemy, jest tak wąska, jak ciasna jest prowadząca do niej brama. Pójście za Jezusem wymaga precyzji i mądrego zarządzania czasem; czuwania nad tym, co czytamy, co oglądamy i o czym rozmawiamy; gdzie szukamy pociechy duchowej, psychicznej i emocjonalnej; w jaki sposób odpoczywamy i gdzie szukamy rozrywki. Wymaga też cierpliwości, głównie do samego siebie, gdy okazuje się, że wciąż upadamy i musimy rozpoczynać na nowo. Prędzej czy później przychodzi pokusa, by zawołać: „Nigdy nie będę w stanie kochać, przebaczać, zerwać z nałogiem, uwolnić się od lęku…”. Nabierz otuchy! Jezus współczuje ci z powodu twoich słabości i problemów. On zna z własnego doświadczenia wszystkie pokusy, którym jesteś poddawany, i dlatego patrzy na ciebie z życzliwością i miłosierdziem. Czy jesteś już zmęczony drogą, która prowadzi do życia? Jezus mówi: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28). Nie martw się, gdy wyczerpują się twoje siły, wytrwałość, mądrość czy wyrozumiałość. Jezus posłał Ducha Świętego, który doda ci energii, cierpliwości i opanowania, abyś mógł dalej iść za Jezusem. Jeśli droga wydaje ci się zbyt trudna, pamiętaj, że Jezus chce dawać ci wszystko, czego potrzebujesz, wszelką precyzję, wytrwałość i wiarę, których ci brakuje. A jeśli sądzisz, że zboczyłeś z drogi tak bardzo, że powrót jest już niemożliwy, przypomnij sobie ojca, który z radością wybiegł na powitanie swego marnotrawnego dziecka. Podobnie Bóg Ojciec wygląda twojego powrotu! On jest po twojej stronie, zawsze gotów pomagać ci w drodze. „Jezu, przepraszam Cię za te wszystkie okresy mojego życia, kiedy potykałem się i rezygnowałem z dalszej drogi. Pomóż mi dziś z nowym zapałem wyruszyć wąską drogą prowadzącą do życia.” Rdz 13,2.5-18 Ps 15,1-5 (Słowo wśród nas, 2015)
Owszem, droga, którą idziemy, jest tak wąska, jak ciasna jest prowadząca do niej brama. Pójście za Jezusem wymaga precyzji i mądrego zarządzania czasem; czuwania nad tym, co czytamy, co oglądamy i o czym rozmawiamy; gdzie szukamy pociechy duchowej, psychicznej i emocjonalnej; w jaki sposób odpoczywamy i gdzie szukamy rozrywki. Wymaga też cierpliwości, głównie do samego siebie, gdy okazuje się, że wciąż upadamy i musimy rozpoczynać na nowo. Prędzej czy później przychodzi pokusa, by zawołać: „Nigdy nie będę w stanie kochać, przebaczać, zerwać z nałogiem, uwolnić się od lęku…”.
Nabierz otuchy! Jezus współczuje ci z powodu twoich słabości i problemów. On zna z własnego doświadczenia wszystkie pokusy, którym jesteś poddawany, i dlatego patrzy na ciebie z życzliwością i miłosierdziem. Czy jesteś już zmęczony drogą, która prowadzi do życia? Jezus mówi: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28). Nie martw się, gdy wyczerpują się twoje siły, wytrwałość, mądrość czy wyrozumiałość. Jezus posłał Ducha Świętego, który doda ci energii, cierpliwości i opanowania, abyś mógł dalej iść za Jezusem.
Jeśli droga wydaje ci się zbyt trudna, pamiętaj, że Jezus chce dawać ci wszystko, czego potrzebujesz, wszelką precyzję, wytrwałość i wiarę, których ci brakuje. A jeśli sądzisz, że zboczyłeś z drogi tak bardzo, że powrót jest już niemożliwy, przypomnij sobie ojca, który z radością wybiegł na powitanie swego marnotrawnego dziecka. Podobnie Bóg Ojciec wygląda twojego powrotu! On jest po twojej stronie, zawsze gotów pomagać ci w drodze.
„Jezu, przepraszam Cię za te wszystkie okresy mojego życia, kiedy potykałem się i rezygnowałem z dalszej drogi. Pomóż mi dziś z nowym zapałem wyruszyć wąską drogą prowadzącą do życia.”
Rdz 13,2.5-18
Ps 15,1-5
(Słowo wśród nas, 2015)
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR