DIECEZJA SIEDLECKA
31 maja 2023 r. Imieniny obchodzą: Aniela, Petronela, Kamila
Czytania: (So 3, 14-18); (Ps: Iz 12,2-6); Aklamacja (Łk 1, 45)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Piękne karty historii Kapituły Kolegiackiej Janowskiej
Nabożeństwa majowe w Zahajkach
Królewska gra w Akademii Nauk Stosowanych Mazovia w Siedlcach
Młodzież przyjechała do Pratulina. Diecezjalny Zjazd Szkolnych Kół Caritas
Zakaz ruchu przyczep i naczep zarejestrowanych w Rosji i Białorusi
XI Ogólnopolska Pielgrzymka Żywego Różańca na Jasną Górę
Rodzice wystawili spektakl dla dzieci /ZDJĘCIA, FILMY/
Szkolenie 2-go stopnia KSM
Męski Różaniec w Siedlcach
Publiczny różaniec ulicami Garwolina
Studium Życia Rodzinnego Diecezji Siedleckiej: pierwszy rok za nami!
Abp Adrian Galbas SAC nowym metropolitą katowickim
KUL nawiązał współpracę z argentyńskim Seminario Rabinico Latinoamericano
Warsztaty Muzyki Niezwykłej z „niewiernym Tomaszem”
Niedziela u Mamy. Wydawcy katolickich pism dla dzieci zapraszają
Eutanazja dla bezdomnych i ubogich. Czego chcą Kanadyjczycy?
Odsłonięto najwyższy na świecie pomnik papieża Franciszka
Ksiądz-gubernator zaprzysiężony
Biskup skazany za nieudzielenie informacji ws. pedofilii
Największy zbiór niepublikowanych wypowiedzi księdza Jerzego Popiełuszki
VII Pielgrzymka autokarowa „Śladami cadyków”
4 SIERPNIA - WSPOMNIENIE ŚW. JANA MARI VIANEY (2015-08-03 12:08:54)
Wspominamy dziś św. Jana Marię Vianey. Urodził się w 1786 roku. Pochodził z ubogiej, wielodzietnej rodziny chłopskiej. Ze względu na trwającą wówczas walkę z Kościołem pierwszą Komunię św. przyjął w szopie, zamienionej na tymczasową kaplicę, a czytać nauczył się w wieku 17 lat (szkoły parafialne były wówczas zamknięte, a szkołę świecką otwarto dopiero w 1803 roku). Zapragnął zostać księdzem. Pierwszych nauk udzielał mu ks. Balley. Z wielkimi trudnościami udało mu się ukończyć seminarium i w 1815 roku przyjął święcenia kapłańskie.
Wspominamy dziś św. Jana Marię Vianey. Urodził się w 1786 roku. Pochodził z ubogiej, wielodzietnej rodziny chłopskiej.
Ze względu na trwającą wówczas walkę z Kościołem pierwszą Komunię św. przyjął w szopie, zamienionej na tymczasową kaplicę, a czytać nauczył się w wieku 17 lat (szkoły parafialne były wówczas zamknięte, a szkołę świecką otwarto dopiero w 1803 roku).
Zapragnął zostać księdzem. Pierwszych nauk udzielał mu ks. Balley.
Z wielkimi trudnościami udało mu się ukończyć seminarium i w 1815 roku przyjął święcenia kapłańskie.
Przez 3 lata był wikarym, a później biskup wysłał go do maleńkiej miejscowości Ars, całkowicie zaniedbanej pod względem religijnym. Jego niemal skrajne ubóstwo i asceza, a zarazem otwartość na innych sprawiły, że miejscowa ludność zaczęła wracać do wiary. Głosił proste kazania, nikomu nie odmawiał pomocy i godzinami spowiadał. Wkrótce zaczęły przybywać do Ars ludzie z innych miejscowości. Przyciągały ich także niezwykłe charyzmaty ks. Jana Vianeya - jego umiejętność czytania w ludzkich sumieniach i przewidywania przyszłości. Wyczerpany nadludzką pracą i umartwieniami zmarł w Ars 4 sierpnia 1859 roku po 41 latach pracy w tej parafii. W roku jego śmierci przez Ars przewinęło się ponad 80 tys. osób. Oblicza się, że w ciągu całego duszpasterzowania w Ars, miasteczko to odwiedziło, aby wysłuchać św. Jana i wyspowiadać się u niego ponad milion osób. Żegnało go na jego pogrzebie 300 kapłanów i prawie 6 tysięcy wiernych. Beatyfikował go w 1905 roku Pius X, a 20 lat później kanonizował Pius XI, który jeszcze 3 lata potem ogłosił go patronem proboszczów. (www.brewiarz.pl)
Przez 3 lata był wikarym, a później biskup wysłał go do maleńkiej miejscowości Ars, całkowicie zaniedbanej pod względem religijnym. Jego niemal skrajne ubóstwo i asceza, a zarazem otwartość na innych sprawiły, że miejscowa ludność zaczęła wracać do wiary. Głosił proste kazania, nikomu nie odmawiał pomocy i godzinami spowiadał. Wkrótce zaczęły przybywać do Ars ludzie z innych miejscowości. Przyciągały ich także niezwykłe charyzmaty ks. Jana Vianeya - jego umiejętność czytania w ludzkich sumieniach i przewidywania przyszłości.
Wyczerpany nadludzką pracą i umartwieniami zmarł w Ars 4 sierpnia 1859 roku po 41 latach pracy w tej parafii. W roku jego śmierci przez Ars przewinęło się ponad 80 tys. osób. Oblicza się, że w ciągu całego duszpasterzowania w Ars, miasteczko to odwiedziło, aby wysłuchać św. Jana i wyspowiadać się u niego ponad milion osób. Żegnało go na jego pogrzebie 300 kapłanów i prawie 6 tysięcy wiernych.
Beatyfikował go w 1905 roku Pius X, a 20 lat później kanonizował Pius XI, który jeszcze 3 lata potem ogłosił go patronem proboszczów.
(www.brewiarz.pl)
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR