Oto wspaniała Boża prawda - zostaliśmy stworzeni, by kroczyć drogą pokoju. Otrzymaliśmy Ducha Świętego, abyśmy już nie musieli żyć w lęku. Duch Święty przekonuje nas, że jesteśmy dziećmi Bożymi, które mogą wołać: „Ojcze, ratuj!", ilekroć ogarnia je niepokój.
Ratuj! Zostałem skazany i nie wiem, jak przeżyję pobyt w więzieniu.
Ratuj! Straciłem pracę i nie wiem, z czego zapłacę rachunki.
Ratuj! Nie wiem, co mówić na rozmowie kwalifikacyjnej, a tak bardzo zależy mi na tej pracy.
Ratuj! Mam raka i boję się tego, co mnie czeka.
Pan jest twoim światłem i zbawieniem. Droga może dziś wydawać ci się ciemna, ale Bóg oświetli ją swoim światłem. On jest twym wspomożycielem nie tylko w sprawach duchowych, ale także we wszystkich innych. Lęk jest rzeczywistością, której wszyscy czasem doświadczamy, ale nie musi nas on paraliżować ani uniemożliwiać nam wykonywania zadań, które Bóg nam wyznacza. Chrystus w tobie jest silniejszy niż lęk. On jest twoim światłem i zbawieniem!
„Panie, bądź dziś moją ucieczką, abym mógł trwać w pokoju. Oświeć mnie Twoim światłem i daj moc wypełniania wszystkiego, o co mnie prosisz."
(„Słowo wśród nas”, styczeń 2013)