W wieku XV jednak, w czasach kiedy żyła Patronka dnia dzisiejszego - święta Katarzyna Sieneńska - nie było to wcale takie oczywiste. A jednak, ta młoda kobieta wywierała ogromny wpływ na to, co wtedy działo się w świecie.
W społeczności świeckiej oddziaływała na polityków, skłaniając ich do kończenia wojen i zawierania pokoju.
W społeczności kościelnej natomiast stanowczo nakłaniała duszpasterzy, którzy w ciągu wieków przemienili się w dostojników, aby z pokorą i bezinteresownie służyli ludowi Bożemu. O dziwo! Czyniła to skutecznie! To że słuchał jej papież i kardynałowie nie jest nawet tak dziwne, jak to, że słuchali jej również prałaci i zwykli księża.
Co było sekretem jej skuteczności? Otóż cały swój autorytet i moc przekonania Katarzyna czerpała ze swojego zjednoczenia z Chrystusem. W wizji, która miała miejsce w 1368 roku, została przedstawiona przez Maryję Jezusowi i otrzymała obrączkę, widoczną tylko dla niej samej.
Oddając się Jezusowi już od wczesnej młodości, jednocząc się z Nim w cierpieniu, tak jak On trwała w światłości i miała przez to udział w tej roli jaką On sam odgrywa w dziejach Kościoła i w dziejach świata.
Siła zjednoczenia Katarzyny z Chrystusem była tak wielka, że nawet Inkwizycja, przed którą została oskarżona przez tych, co nie mogli zrozumieć, że kobieta może w imieniu Chrystusa mówić do papieża, do prałatów i do księży, oczyściła ją z zarzutów.
Wspominając dziś tę wielką postać, którą papież ustanowił Patronką Europy, módlmy się za jej przyczyną abyśmy i my umieli czerpać swoją mądrość z naszego zjednoczenia z Bogiem.
A to rozważanie zakończy modlitwą ułożona przez dzisiejszą patronkę, św. Katarzynę:
Boże.
W Twoim świetle dałaś mi poznać Twoją prawdę
Światłości ponad wszelką światłość.
Przez światłość wiary posiadam mądrość w mądrości Twojego Syna.
Przez światłość wiary ufam nie słabnąc w drodze.
Ta światłość wskazuje mi drogę.
Bez niej szłabym w ciemnościach.
Dlatego proszę Cię, Ojcze mój przedwieczny,
niech mnie oświeca zawsze światłość wiary.
Ta światłość jest prawdziwym oceanem, bo zanurza duszę w Tobie, Oceanie pokoju,
Trójco odwieczna.
W tej światłości poznaję Ciebie i Ty jesteś obecna w moim duchu,
Dobro najwyższe i nieskończone.
Dobro ponad wszelkie dobro, dające szczęśliwość.
Niepojęte, nieocenione Dobro
Piękności przekraczająca wszelką piękność!
Mądrości ponad wszelką Mądrość
Ty jesteś szatą, która okrywa każdą nagość.
Jesteś pokarmem, który swoją słodyczą ratuje tych, co cierpią z głodu.
Okryj mnie, Prawdo odwieczna,
okryj mnie sobą,
abym przeżywała życie w posłuszeństwie
i w światłości wiary. Amen.