Za zgodą męża, wstąpiła do III Zakonu św. Franciszka z Asyżu.
Zgodnie z ówczesnymi kanonami świętości, oboje postanowili w małżeństwie zachować dziewictwo.
Ślub ten złożyli na ręce biskupa krakowskiego Prandoty.
Kinga wspierała hojnie świątynie i klasztory, ufundowała kościoły w Nowym Korczynie i w Bochni oraz klasztor franciszkanów w Starym Sączu.
Przyczyniła się do kanonizacji św. Stanisława ze Szczepanowa.
Opiekowała się chorymi, prowadząc dzieła dobroczynne.
Pełniła misje mediacyjne między skłóconymi możnowładcami.
Cały swój posag, olbrzymi jak na owe czasy, przekazała na odbudowę państwa polskiego, spustoszonego po najeździe Tatarów.
W dowód wdzięczności w 1257 r. otrzymała na własność ziemię sądecką i Pieniny.
Po śmieci Bolesława, w r. 1279 Kinga razem ze swoją siostrą bł. Jolantą, zamieszkała w Sączu, gdzie zajmowała się m.in. organizacją parafii oraz budowaniem kościoła i klasztoru klarysek.
Zamieszkała w nim w 1280 r.
A po 8-iu latach sama została w nim zakonnicą.
Przypisuje się jej wprowadzenie do programu zajęć w klasztorze wspólnych modlitw oraz pieśni i kazań w języku polskim.
Miłosierdzie wobec potrzebujących, hojność serca, praca oraz gorliwość w modlitwie - to charakterystyczne rysy jej duchowości zakonnej.
Od jesieni 1291 r. ciężko chorowała, umarła 24 lipca 1292 r.
Została w pamięci Polaków jako obrończyni wiary, matka narodu oraz orędowniczka kultury i mowy polskiej.
Beatyfikował ją papież Aleksander VIII w 1690 r. 16 czerwca w 1999 r. w Starym Sączu kanonizował ją Jan Paweł II.
Z osobą św. Kingi wiąże się wiele legend.
Jedna z nich głosi, że Kinga wskazała mieszkańcom Bochni miejsce, gdzie miała znajdować się sól.