Zawsze w załatwianiu wszelkich spraw i rozwiązywaniu różnych problemów szukamy innego sposobu, i dopiero kiedy nie zostaje nam już nic innego wtedy trzeba zdobyć się na cierpliwość.
Dlatego tę cnotę, bo jest to jednak cnota, uważa się za zaletę ludzi słabych i mało skutecznych.
Silni prą do przodu i niemal natychmiast osiągają to, co sobie zamierzają.
Nawet gdy mówimy o anielskiej cierpliwości to zazwyczaj nie mamy na myśli czegoś cudownego i wspaniałego, ale mamy na myśli bardzo trudną sytuację, która wymaga od człowieka nadludzkiej cierpliwości.
Rozumie się więc cierpliwość, jako pewne zło konieczne, którego się nie wybiera, a które samo się narzuca w różnych sytuacjach przymusowych.
Tymczasem w Piśmie świętym cierpliwość jest bardzo ważną cnotą.
Dzisiaj święty Jakub ukazuje ją nie jako cechę ludzi słabych, lecz wielkich. Jako przykłady cierpliwości przedstawia nam wielkie postaci biblijne: proroków i Hioba. Wprawdzie nie mówi o "anielskiej cierpliwości", ale sugeruje nam, że sam Bóg jest cierpliwy, bo Pan pełen jest litości i miłosierdzia (Jk 5,11). Jeśli ktoś nie widzi związku między litością i miłosierdziem Boga a cierpliwością, to trzeba tu zauważyć, że w Starym Testamencie bardzo często kiedy cię mówi o miłosierdziu Boga, to jednym tchem wylicza się Jego cierpliwość.
Dla przykładu zacytujmy tu Księgę Nehemiasza: Lecz Ty jesteś Bogiem przebaczenia, jesteś łaskawy i miłosierny, cierpliwy i wielkiej dobroci; i nie opuściłeś ich (Neh 9,17), oraz Księgę Mądrości Syracha: Dlatego Pan cierpliwy jest dla ludzi i wylał na nich swoje miłosierdzie (Syr 18,11).
Taki komentarz do nauczania Apostoła znajdujemy również w dzisiejszym psalmie responsoryjnym: Miłosierny jest Pan i łaskawy, nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy. Nie zapamiętuje się w sporze, nie płonie gniewem na wieki (Ps 103,8-9).
Możemy więc powiedzieć, że cierpliwość nie jest wyłącznie praktykowaną pod naciskiem cnotą słabego człowieka, a nawet nie jest cnotą anielską, lecz jest cnotą Boską, choć innym znaczeniu niż wiara, nadzieja i miłość, i jako taka może ona być efektem wolnego wyboru.
Cierpliwość w życiu człowieka ma różne kształty, ale w każdym oparciem dla niej i wsparciem jest cierpliwość Boga.
Najczęściej cierpliwość potrzebna jest w dążeniu do osiągnięcia wyznaczonego celu.
Tutaj, choć działamy na podobieństwo Boga, bo możemy być twórczy w działaniu i wiele myśli potrafimy przyoblekać w realne kształty, to jednak różnimy się od Boga sposobem działania.
U Boga każdy zamiar jest spełnieniem.
U człowieka między zamiarem i realizacją jest zawsze jakiś dystans, nieraz bardzo wielki. Wiele ludzkich marzeń jest niemożliwych do spełnienia, chociaż to jest zupełnie inna sprawa. Marzenia Boga nigdy nie rozmijają się z prawdą i dobrem, czego nie można powiedzieć o marzeniach człowieka. Jeśli wiele z nich się nie spełnia, to właśnie z tego powodu. Marzenia, które liczą się z prawdą, a celem ich jest prawdziwe dobro, zawsze mają szansę realizacji, choć nieraz rzeczywiście do tego potrzebna jest wielka cierpliwość. My jesteśmy tacy niecierpliwi, bo wydaje się nam, że czas tak szybko ucieka, że nie zdążymy się nacieszyć tym, nad czym ciężko pracujemy. Bóg jest cierpliwy, bo jest wieczny. Nam też może udzielić się Jego cierpliwość, jeżeli uwierzymy, że i my jesteśmy powołani do wieczności i nauczymy się patrzeć na upływający czas z perspektywy obiecanej nam wieczności.
Cierpliwość ma inną postać, gdy musimy ją okazywać ludziom.
Tu rzeczywiście prorocy mogą być dobrym przykładem. Ich nauczanie było tak często "rzucaniem grochu o ścianę". Ludzi tak trudno jest czegoś nauczyć, a jeszcze trudniej jest znosić ich przywary i działania skierowane przeciw nam. Tu nieraz ludzka cierpliwość rzeczywiście nie wystarcza, a potrzebna jest Boska. Z ludźmi trzeba postępować tak, jak Bóg z nami: On odpuszcza wszystkie twoje winy i leczy wszystkie choroby. On twoje życie ratuje od zguby, obdarza cię łaską i zmiłowaniem (Ps 102,3-4).
W końcu, choć nie wyczerpujemy tu wszystkich postaci cierpliwości, potrzebna jest ona, właśnie w cierpieniu, które nas zawsze kiedyś w życiu do pada.
Ta cierpliwość jest najtrudniejsza i dla takiej cierpliwości Apostoł podaje przykład świątobliwego Hioba.
Jeśli jednak szukamy Boskich inspiracji dla tej najtrudniejszej cierpliwości, to znajdujemy ją w naszym Panu i Zbawicielu, który swoją cierpliwością zbawił wszystkich ludzi i cały świat.