Na to rzekł Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który miał Go wydać: «Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim?» Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano. Na to Jezus powiedział: «Zostaw ją! Przechowała to, aby Mnie namaścić na dzień mojego pogrzebu. Bo ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie». Wielki tłum Żydów dowiedział się, że tam jest; a przybyli nie tylko ze względu na Jezusa, ale także by ujrzeć Łazarza, którego wskrzesił z martwych. Arcykapłani zatem postanowili stracić również Łazarza, gdyż wielu z jego powodu odłączyło się od Żydów i uwierzyło w Jezusa.
Betania to miejsce szczególne, to dom przyjaciół Jezusa i Jego uczniów. Tu zawsze był przyjmowany serdecznie. Dzisiaj też, ale na przyjaznej serdeczności kładzie się cień śmierci. Wszyscy to czują, choć każdy reaguje inaczej… Zobacz to! Przyjrzyj się każdej z tych osób, z Jezusem włącznie… Co się dzieje w ich sercach? Dlaczego tak reagują?
Spójrz na Marię. Patrz, z jaką czułością namaszcza nogi Jezusa…, jak je ociera swoimi włosami... Patrz na jej twarz… Ucz się kochać… Poczuj, jak zapach drogocennego olejku rozchodzi się po całym domu… Poczuj jego woń… Spójrz na Jezusa. On nic nie mówi… Ze spokojem i wdzięcznością przyjmuje miłość Marii… Bóg, który pozwala się kochać… A ty? Co czujesz, patrząc na Marię?
Spójrz na Judasza… Słuchaj tego, co mówi… Nie potępiaj! Staraj się wczuć w nędzę i biedę Judaszowego serca… Czy zgadzasz się z komentarzem Ewangelisty tłumaczącym postępowanie Judasza? Zobacz, jak reaguje Jezus. Słuchaj tego, co mówi do Judasza i tego, jak On to mówi. Słuchaj tonu Jezusowego głosu. Patrz na Jego twarz. Co on czuje do Judasza? A ty, co czujesz?
Co chcesz powiedzieć Jezusowi, opuszczając Betanię? Co chcesz zrobić? Niech serce ci podpowiada… Nie bój się… Kochaj! Proś!
(www.modlitwawdrodze.pl)