Duży wpływ na osobowość Teresy wywarła jej matka, kobieta wielkiego serca, potrafiąca zaufać bezgranicznie Bogu, spiesząca z pomocą ludziom biednym, potrzebującym, ale wychowująca swoje dzieci „mocną ręką, żądając od nich hartu, sumiennej pracy i punktualności”.
Ojciec natomiast przekazywał dzieciom wiedzę religijną, zapoznawał z malarstwem i historią sztuki, przybliżał im dzieje ojczystego kraju i uczył języka polskiego.
Od ojca Maria Teresa nauczyła się systematyczności w pracy i porządku.
W roku 1873 rodzice stracili cały swój majątek, na skutek bankructwa instytucji, w której kupili akcje. Musieli się przenieść.
W tym też czasie wielkim przeżyciem była dla niej wiadomość o uwięzieniu przez władze pruskie jej stryja arcybiskupa Mieczysława Ledóchowskiego. Do więzienia przesłała stryjowi specjalnie napisany dla niego wiersz.
W roku 1883 rodzice Marii Teresy przenieśli się do Polski, do miasteczka Lipnica Murowana koło Bochni, gdzie jej ojciec kupił bardzo zaniedbany mały majątek ziemski.
Maria Teresa miała wówczas 20 lat i jako najstarsza z rodzeństwa musiała matce pomagać w gospodarstwie.
Jedynie w okresie zimowym mogła wyjeżdżać do Krakowa, gdzie brała udział w towarzyskich spotkaniach i zabawach.
Pan Bóg chciał jednak na swój sposób pokierować jej życiem. Otóż w roku 1885 zachorowała na ospę. Stan jej był bardzo ciężki, liczono się nawet z możliwością śmierci. Maria Teresa po kilku tygodniach przezwyciężyła chorobę, jednak do pełnego zdrowia już nigdy nie powróciła, ponadto ospa oszpeciła jej twarz.
Nie mogła już prowadzić majątku i z nominacji cesarza Franciszka Józefa I została damą dworu wielkich książąt toskańskich w Salzburgu.
W tym mieście Maria Teresa zetknęła się z akcją misyjną na rzecz Afryki. Dowiedziała się o ludności murzyńskiej masowo wywożonej z Afryki do niewolniczej pracy. Do rąk Marii Teresy trafiła broszurka z apelem: „Komu Bóg dał talent pisarski, niech go użyje na korzyść tej sprawy, ponad którą nie masz świętszej”. To dla niej było nowym wyzwaniem.
Poświęciła się pracy na rzecz misji. Napisała więc na początku sztukę sceniczną Zaida Murzynka.
Zaczęła zakładać komitety antyniewolniczye.
W tymże roku Maria Teresa opuściła gościnny dwór książęcy, aby całkowicie oddać się najważniejszej dla niej sprawie.
W roku 1890 rozpoczęła wydawać pismo misyjne „Echo z Afryki”.
W cztery lata później ukazywało się ono w różnych językach, pod koniec jej życia nakład wynosił już 100 000 egzemplarzy.
Również dzieci miały swoje pismo misyjne pt. „Murzynek”.
Maria Teresa założyła w roku 1893 Sodalicję św. Piotra Klawera, której celem miało być niesienie wszelkiego rodzaju pomocy misjonarzom w Afryce. Założona przez nią Sodalicja otrzymała papieską aprobatę w 1910 r. od papieża Piusa X.
9 IX 1896 r. sama złożyła śluby zakonne.
Maria Teresa wraz ze swoimi siostrami zakonnymi, członkiniami Sodalicji, jeszcze bardziej oddawała się dziełu misyjnemu: wygłaszała odczyty o tematyce misyjnej w różnych krajach, redagowała czasopisma, kalendarze misyjne, prowadziła obszerną korespondencję, dostarczała misjonarzom literaturę religijną często drukowaną w narzeczach ludności afrykańskiej.
Maria Teresa Ledóchowska, pełna zasług i w opinii świętości odeszła do Pana 6 VII 1922 r. w Domu Generalnym swojego zgromadzenia w Rzymie.
Papież Paweł VI beatyfikował ją 19 X 1975.
(www.brewiarz.pl)